Przejażdżka tempem "żółwim"... Sosnowiec i okolice... Dąbrowa Górnicza i okolice... To co najważniejsze - poniżej....
Ścisnęło mi gardło...:)
"CHATA U BRATA" - NIE ISTNIEJE......!!!
Kawał historii mojej i nie tylko mojej... Po prostu zniknął z powierzchni Ziemii....
Ci, którzy tam bywali, wiedzą o czym mówię (piszę)... To nie był zwykły bar... To nie była zwykła knajpa... Bywały czasy, kiedy była miejscem niemalże MAGICZNYM.... A już z całą pewnością kultowym....!!!!
Byłem tam po raz pierwszy w 1991 roku - Ja, Arek, Michał, Piotrek i Tomek... Pamiętam ten dzień jak dziś...:))) Ostatni dzień roku szkolnego - I klasa L.O.... "Chata" była wtedy właściwie w powijakch... Dopiero się budowała.... Dziś wygląda to niestety tak...:


TO BYŁ MÓJ ULUBIONY STOLIK...:)))

Finalizowałem transakcję...
Dom -> Reden -> Dom
Po drodze chwilkę na Pogorii III.

Zeby nie mieć wyrzutów:
Dąbrowa Górnicza - Manhattan -> Strzemieszyce -> Ostrowy Górnicze -> Kolonia Cieśle -> Euroterminal Sławków -> Sosnowiec Maczki -> Sosnowiec Porąbka -> Sosnowiec Klimontów -> Sosnowiec Zagórze -> Dąbrowa Górnicza Staszic -> Dąbrowa Górnicza - Manhattan.
Hit miesiąca:))))))
8 czerwca 2008 roku - czyli 08.06.2008
0+8+0+6=14
2+0+0+8=10
14+10=1410
:))))))))
Patriotyczni internauci przeginają pałę...:))))

Dom -> Praca -> Dom....

Dom -> Praca -> Dom....
I krótka przejażdżka Pogoria III...

Tychy -> Pszczyna -> Tychy...
Zdjęcia wkrótce...

Do pracy....do pracy.....
"Nie bój się robić za szeset...":)

Dąbrowa.... I okolice..... "Zapoznawcza" przejażdżka z Arem..... Po "latach" wspólnego "niejeżdżenia"....:)))

Dom -> praca....
Praca -> dom...
Dom -> praca....
Praca -> dom....:)))
Zapomniałem przycisku od alarmu...:)
Mam nadzieje, że to nie koniec na dziś....
No było...niewiele więcej....:(

Dom -> Praca -> Dom....
Potem.... trochę Pogorii....


Nisko leciał.... Długo obok mnie... Zahamowałem...wyciągnąłem aparat i zdążył daleko odlecieć.... Kosił trawę...:)