Pierwszy dzień jeżdżenia, w drugim dniu urlopu…:)
Niedziela, 2 sierpnia 2009
· Komentarze(3)
Pierwszego dnia „jeżdżenia” nie było – oprócz tego samochodem…
Ale to już wiecie skądinąd…:)
Volary -> Pekna -> Nova Pec -> Pernek -> Horni Plana -> Czarny Krzyż ->
Volary.
Droga powrotna pociągiem… Takim „specjalnym”…:)
Kilka pstryków z wycieczki i nie tylko…:)
Niedźwiedź naszych „gospodarzy”…
Napotkani zawodowcy…
Zwykłe krowy…:) Nic ciekawego, poza tym, że śmiesznie wyglądały tak stłoczone i machające ogonami…:)
Kanał Schwarzenberski…
Wełtawa…
Horni Plana – na przeciwległym brzegu Bundesrepublik Deutschland… lub Republik Österreich… już nie pamiętam… to było tak dawno…:)
Stacja PKP… Lub jakoś tak…:) Nie – przepraszam… CD – „Ceske Drahy”
Mój „bajk” w Ceskim Drahu…:)
No i wiekowy… Cesky Drah…:)
Ale to już wiecie skądinąd…:)
Volary -> Pekna -> Nova Pec -> Pernek -> Horni Plana -> Czarny Krzyż ->
Volary.
Droga powrotna pociągiem… Takim „specjalnym”…:)
Kilka pstryków z wycieczki i nie tylko…:)
Niedźwiedź naszych „gospodarzy”…
Napotkani zawodowcy…
Zwykłe krowy…:) Nic ciekawego, poza tym, że śmiesznie wyglądały tak stłoczone i machające ogonami…:)
Kanał Schwarzenberski…
Wełtawa…
Horni Plana – na przeciwległym brzegu Bundesrepublik Deutschland… lub Republik Österreich… już nie pamiętam… to było tak dawno…:)
Stacja PKP… Lub jakoś tak…:) Nie – przepraszam… CD – „Ceske Drahy”
Mój „bajk” w Ceskim Drahu…:)
No i wiekowy… Cesky Drah…:)